Tylko w awaryjnych sytuacjach dokarmianie dzikich zwierząt jest możliwe, a nawet zalecane. Zazwyczaj dotyczy to wyjątkowo srogich zim, w trakcie których zwierzęta mają problem ze znalezieniem pożywienia.
Większość z nas dokarmia zwierzęta w sezonie zimowym, wystawiając jedzenie w przydomowym ogródku, a nawet zanosząc pożywienie do lasu. Zdaniem ekspertów może to prowadzić do wielu kłopotów. Jakich?
Nie dokarmiaj dzikich zwierząt na własną rękę
Widok wiewiórki, jeża lub innego zwierzęcia, które pałaszuje zostawione im jedzenie, bywa rozczulający. Specjaliści uważają jednak, że może to mieć niebezpieczne konsekwencje zarówno dla zwierząt, jak i dla ludzi.
Do takiej leśnej „stołówki” przychodzi wiele różnych gatunków zwierząt. Obszar ten może szybko zamienić się w siedlisko bakterii i pasożytów. Zwiększa to ryzyko rozprzestrzeniania się groźnych chorób. Czasami może również dochodzić do walk pomiędzy osobnikami rywalizującymi o karmę.
Ponadto wszystkie dzikie stworzenia, nawet te najmniejsze, potrafią wyrządzić krzywdę. Na przykład przyzwyczajone do karmienia wiewiórki, częściej niż inne ssaki gryzą ludzi, bo kojarzą ich z jedzeniem.
Dokarmianie może również uśpić naturalny instynkt u zwierząt i przyczynić się do ich śmierci. Nieświadome zagrożenia, mogą zostać przypadkowo uderzone przez samochód lub celowo okaleczone przez człowieka. Dlatego dokarmianie dzikich zwierząt to generalnie zły pomysł, bez względu na gatunek i miejsce żerowania.
Śmieciowe jedzenie
Przeważnie ludzie nie wiedzą, czym należy karmić zwierzęta i dają im do zjedzenia to, co mają pod ręką. Czasami jest to kanapka, innych razem parówka lub kolba kukurydzy. Taka „dieta” może powodować u dzikich stworzeń problemy z trawieniem i choroby gastryczne.
Jeszcze innym problemem są śmieci porzucone w lesie oraz resztki jedzenia. Głodne zwierzęta często szukają łatwego źródła pokarmu, nawet jeśli nie odpowiada ono ich potrzebom żywieniowym.
Dlatego mogą zjeść resztkę zapiekanki, wylizać słoik po konserwie lub zjeść papierek po cukierku. Taki śmieciowy pokarm z pewnością im zaszkodzi, a dodatkowo może dojść do skaleczenia.
Stowarzyszenie Czysta Polska w ubiegłym roku zainicjowało kampanię „Czyste Lasy”, której celem jest m.in. ochrona naturalnych siedlisk zwierząt. W ramach projektu tysiące wolontariuszy posprzątało lasy w wyznaczonych rejonach.
Kampanii „Czyste Lasy” towarzyszy również część edukacyjna, która ma na celu kształtowanie właściwych postaw oraz zwrócenie uwagi na problem odpadów wyrzucanych do lasu.
Jak dokarmiać zwierzęta zimą?
W pewnych sytuacjach dokarmianie dzikich zwierząt jest możliwe, a nawet zalecane. Dotyczy to jednak wyłącznie wyjątkowo srogich zim, w trakcie których zwierzęta mogą mieć trudności ze znalezieniem pożywienia.
W takim przypadku możesz zanieść pokarm do lasu, ale należy to zrobić w porozumieniu z leśniczym lub członkiem koła łowieckiego. Oni mają najlepszą wiedzę na temat dokarmiania zwierząt i wskażą miejsce, gdzie możesz zostawić pokarm.
Należy również zwrócić uwagę na rodzaj dostarczonego pożywienia. Niewłaściwa karma może spowodować choroby, a nawet śmierć. Mądre dokarmianie zatrzyma zwierzęta w lesie i sprawi, że nie będą podchodziły do domów i wyrządzały szkód rolnikom.
Zostaw komentarz