Żywienie kota to niewątpliwie temat rzeka. Każdy właściciel futrzanego przyjaciela przynajmniej raz szczegółowo analizował ten temat. Tym, którzy nadal nie mają wystarczającej wiedzy w tym zakresie, dedykujemy ten artykuł. A zatem czego nie dawać kotu do jedzenia? Dopuszczalna jest tylko karma mokra dla kota i karma sucha?
Czego potrzebuje każdy kot?
Zanim odpowiemy sobie na pytanie – jakich produktów nie powinien spożywać kot – warto zastanowić się nad tym, czego tak naprawdę potrzebuje nasz futerkowy przyjaciel. Jego dieta w odróżnieniu od diety człowieka, nie jest urozmaicona i zróżnicowana. Powiedzmy sobie szczerze – kot to mięsożerca. Bazą, podstawą i absolutną esencją jego diety jest zatem mięso. Dzikie koty, które same "układają swój jadłospis", żywią się przede wszystkim myszami i innymi gryzoniami. Co można w nich znaleźć? Kawałek czystego mięsa i podroby – mysie serce, nerki, jelita i inne wnętrzności – a także to, co przed chwilą zjadła mysz, czyli kawałek źdźbła trawy albo ziarno pszenicy. W taki sam sposób powinna być konstruowana dieta kota domowego oraz karma mokra dla kota.
Kiepskiej jakości karma
Czego nie powinno się zatem dawać kotu? Przede wszystkim kiepskiej jakości karmy. Popularne, szeroko reklamowane, marketowe karmy dla kotów tak naprawdę nie mają nic wspólnego ze zdrowym żywieniem. Przez nie kot może się tylko zatruć albo nabawić groźnych chorób i schorzeń. Warto stawiać wyłącznie na wysokiej jakości pożywienie. Jak je rozpoznać? Tak jak już wspominaliśmy, kot to mięsożerca. Potrzebuje zatem karmy, która składa się przede wszystkim z mięsa. Należy czytać skład poszczególnych produktów i unikać tych, które zawierają dużo zbóż, warzyw, owoców i wszelkich, niepotrzebnych dodatków. Dobra karma mokra dla kota powinna mieć w swoim składzie co najmniej 20 procent mięsa... ale oczywiście im więcej, tym lepiej.
Mleko i produkty mleczne
Każdy z pewnością oglądał bajkę albo zna rymowankę, w której kotkowi podawało się mleczko. Mleko pił Filemon, Bonifacy, Tom, Sylwester, Garfield, Klakier i inni, koci bohaterowie. Należy jednak z całą stanowczością powiedzieć – kotu nie wolno podawać mleka! Małe kotki oczywiście piją mleko matki. Z czasem jednak przechodzą na dietę mięsną i obecny w ich organizmie enzym, odpowiedzialny za trawienie laktozy, zanika. W konsekwencji mleko może im zaszkodzić, a nie pomóc. Taki posiłek skończy się tylko rozstrojem żołądka i biegunką. A tego przecież nie chcemy. Podstawą kociej diety powinna być zatem wyłącznie karma mokra dla kota, karma sucha oraz czysta woda.
Artykuł sponsorowany
Zostaw komentarz